piątek, 16 grudnia 2011

robot bibliotekarz...


W czasach, kiedy wszyscy zastanawiamy się, jak przyciągnąć potencjalnych studentów na studia, okazuje się, że studiowanie informacji naukowej nie ma sensu... Dlaczego? Bo za chwilę bibliotekarze nie będą nikomu potrzebni (oczywiście zdaję sobie sprawę, że studiowanie inf. naukowej, to nie tylko układanie książek na półkach), bo zostaną zastąpieni przez... roboty... Może śmierć zawodu bibliotekarskiego przejdzie wcześniej niż od tak dawna wieszczona śmierć książki? Pożyjemy zobaczymy... a czekając na przyszłość możemy obejrzeć na jaki pomysł wpadli Japończycy...





Brak komentarzy: